Trzy zasady kremu, który działa. Jak w szybki i łatwy sposób sprzedać krem klientce.

Bardzo często słyszę, że sprzedaż detalu w salonie jest ciężka bo klientki wolą iść do drogerii lub apteki i tam kupić coś tańszego.

I rzeczywiście sprzedaż detalu w większości salonów nie jest imponująca, a nawet bym powiedziała, że jest tragiczna.

A czy wiesz, że według norm kwota sprzedaży detalu w danym miesiącu powinna być taka sama jak kwota sprzedaży usług?

Czyli jeżeli w danym miesiącu wykonałaś usługi na 20 tyś. zł to tyle samo powinnaś sprzedać pielęgnacji domowej.

Pewnie zaraz posypią się głosy , że jest to niemożliwe.

Wiele razy słyszałam opinie, że klientki nie kupują detalu bo bardziej wierzą reklamie telewizyjnej i sławnej osobie, która reklamuje krem niż kosmetologowi. I idą tam, gdzie reklamowany krem jest w sprzedaży.

My wiemy, że popełniają wielki błąd.

No ale czy wiesz jak przekonać klientkę, iż Twoja propozycja jest o niebo lepsza niż to co ona dostanie w popularnych drogeriach i aptekach?

Czy Ty sama jako kosmetolog wiesz, jakie muszą być spełnione trzy zasady, aby krem działał?

Już je przedstawiam

Po pierwsze krem musi być dopasowany.

Nie ma znaczenia czy krem kosztuje 50 zł czy 500 zł. Gdy nie będzie dopasowany do potrzeb danej cery może nie będzie szkodził, ale nie przyniesie też oczekiwanego efektu.

Dopasować krem może jedynie kosmetolog podczas zabiegu lub konsultacji. Musi obejrzeć cerę bez makijażu, znaleźć problem i dobrać odpowiedni kosmetyk.

Czy taka sytuacja jest możliwa w drogeriach czy sklepach kosmetycznych? Na pewno nie. Po pierwsze nie pracują tam osoby z odpowiednim wykształceniem, które są w stanie udzielić profesjonalnej porady. Dwa – do sklepu często idziemy w pełnym makijażu i w ogóle nie widać naszych problemów skórnych. A trzy tak jak ktoś ostatnio zwrócił uwagę, w dobie pandemii do sklepów chodzimy w maseczkach więc nie widać kompletnie nic. 🙂

Po drugie Marka ma znaczenie.

I ma to bardzo duże znaczenie czy jest to linia profesjonalna dostępna w gabinetach kosmetycznych czy linia drogeryjna. Zwróćcie uwagę iż kremy z linii profesjonalnej mają całkiem inne składy , bogatsze niż kremy z linii drogeryjnej.

Po trzecie Krem musi być UŻYWANY .

Może to i śmieszne bo niby takie oczywiste, ale czy aby na pewno. Naszym zadaniem jest przekazać klientce jak dokładnie powinna stosować krem.

Tak jak lekarz wypisuje receptę i pisze, że antybiotyk musi być brany regularnie np. co 12 godzin tak samo Ty musisz dać zalecenia swojej klientce i uświadomić ją jak jest to ważne

Ona musi wiedzieć, że ma to znaczenie czy będzie używała kremu dwa razy dziennie czy raz, czy będzie nakładała go na oczyszczoną skórę twarzy czy na makijaż.

Dla klienta laika nie jest to takie oczywiste jak dla nas.

A my czasami mamy syndrom tzw, Klątwy Wiedzy.

Czyli dla nas jest to coś oczywiste i wydaje się nam, że każda osoba trzecia też to rozumie. Niestety nic bardziej mylnego.

Napisz na recepcie kosmetycznej dokładnie jak powinien byś stosowany krem, ile razy dziennie, jakimi ruchami nakładamy, jak powinna być przygotowana cera do nałożenia kremy, czy stosujemy coś pod krem i ile tego kremy nakładamy.

Jeżeli ta wiedza była pomocna będzie mi bardzo miło jeżeli podzielisz się tym w komentarzu.

A ja zapraszam na webinar z cyklu Biznes Chat we wtorek 10 sierpnia o godzinie 20 :00 do naszej grupy na FB Zostań Mistrzem Sprzedaży Biznesu Beauty, gdzie porozmawiamy na temat

Dlaczego sprzedaż kremów w salonie kosmetycznym jest taka trudna.

5 kroków do spektakularnej sprzedaży detalu”

Kilka słów o Magda

Założycielka i Prezes WIRTUALNYCH TERAPEUTÓW Właścicielka trójmiejskiej sieci hotelowych spa BALTIQA DAY SPA. Prywatnie żona i mama trójki dzieci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

3 + 14 =